SLOWFOOD W POLSCE


SlowFood pomaga nam wszystkim powrócić do korzeni prawdziwego smaku, który teraz pamiętają już tylko nasi dziadkowie i rodzice. Pozwala przenieść się w świat niepowtarzalnego zapachu wypiekanego chleba i pochylić się nad jego doskonałością.
Bazowanie na naturalnych składnikach, brak konserwantów, oraz tradycyjne i unikalne sposoby produkcji, to podstawy wytwarzania żywności SlowFood. Szynka winna smakować jak szynka, a soki mają być prawdziwą esencją owocu, z którego są wyciskane. Kura drepcząca po obejściu i dziobiąca “to co lubi” ma niezapomniany smak, nieporównywalny ze smakiem kury przemysłowej. SlowFood broni kuchni babuni i ginącego stylu życia: biesiad, które łączą rodzinę i przyjaciół, rytuału porannej kawy, czasu dla siebie i dla innych.

Produkty spełniające standardy SlowFood wytwarza w Polsce około 40 rodzinnych firm.

A oto niektóre z nich:

Kiełbasa lisiecka - powstaje z krojonych ręcznie kawałków wyselekcjonowanej szynki (około 2 na 3 cm), które po odpowiednio długim peklowaniu, trafiają do grubego wołowego jelita. Produkcja kiełbasy kończy się wędzeniem drewnem bukowym lub olchowym. Specjalność podkrakowskich Liszek i Czernichowa.
Oscypek – słynna specjalność podhalańskich bacówek, wytwarzana owczego i nie pasteryzowanego mleka uwędzonego pod powałą szałasu w tzw. komorniku dymem z ogniska. U każdego bacy smakuje inaczej, bo jego walory zależą od ziół i traw porastających łąki, na których pasą się owce, oraz od receptury. Znawcy uważają, że najsmaczniejszy jest wiosną, gdy mleko zawiera najwięcej tłuszczu. Oscypek od 400 lat wytwarza się ręcznie, w szałasach i tylko w okresie dojenia owiec, czyli od maja do września.
Bryndza, bundz, żętyca – podobnie jak oscypki, wytwarzana z mleka rodzimej polskiej owcy górskiej, której początki chowu na Podhalu sięgają XV-o wieku
Śliwowica łącka - która ma dawać krzepę i krasić lica, przed wojną oficjalny monopol na jej produkcję miało dwóch Żydów, teraz wytwarzana jest przez wielu okolicznych mieszkańców, którzy ze 160 litrowej beczki przefermentowanych śliw, po podwójnej destylacji otrzymują około 10 litrów doskonałego 70-o procentowej gorzałki.
Jarzębiak z Izdebnika, nalewki z Lanckorony – inne alkoholowe rarytasy dawnej Galicji
Krowa polska czerwona – dająca doskonałe mleko o wysokiej zawartości tłuszczu, idealne do produkcji szlachetnych serów dojrzewających. Rasa znajdująca się pod opieką ojców cystersów ze Szczyrzyca
Karp zatorski - początki rybactwa i hodowli karpia w Zatorze sięgają czasów panowania Bolesława Krzywoustego, który przekazał Ziemię Zatorską swemu synowi Władysławowi. W ten sposób pod koniec XII wieku odmulone po wylewie Wisły jezioro w Bachawicach rozpoczęło trwającą do dziś przygodę z rybołówstwem. W połowie XV wieku Księstwo Zatorskie przeszło do Korony Polskiej i odtąd królowie polscy otoczyli te krainę, a zwłaszcza jej ryby, troskliwą pieczą. Oczywiście, wśród ryb królował karp. Jego walory smakowe potrafili docenić królowie polscy sprowadzając go przez długie lata na swoje stoły - stąd też wzięła się zachowana do dnia dzisiejszego nazwa „karp królewski”, którą tak wielu hodowców przypisuje swoim karpiom. Będąc jednak całkowicie zgodnym z historyczną prawdą wypada podkreślić, że jedynie karp z Zatora ma prawo szczycić się nazwą karpia królewskiego. Ta wspaniała ryba, która swoją wielkością, wygrzbieceniem i sposobem ułuszczenia wielokrotnie na różnego rodzaju wystawach zachwycała hodowców całej Europy. ,
Bułki Kukiełki – drożdże, pszenna mąka, woda i sól + specjalny zaczyn i staranne wyrobienie ciasta oraz tradycyjny piec opalany drewnem to tajemnica unikalnych bułek kukiełek z podkrakowskich Liszek.
Jabłka z Raciechowic – w samych Raciechowicach i okolicy ( Małopolska ) wciąż ludzie potrafią odróżnić kilkadziesiąt odmian jabłek (jest ich tam około 60). Poza znanymi odmianami, takimi jak papierówki, kosztele, malinówki, szare i złote renety, kronselki, landzberskie czy antonówki znajdukemu tutaj prawie zupełnie niecodzienne nazwy jak np. . grafsztynka, bojken, ananas berżenicki, kantówka cesarza Wilhelma, pepiny Linneusza, sztetyny, piękna z Rept a także grochówka.
Podobnie jak różnorodność szczepów winogron jest w krajach winiarskich ich prawdziwym bogactwem, tak Polska „jabłkami stoi”.
Kapusta charsznicka – podobnie jak jabłka pośród owoców, tak polska kapusta króluje pośród warzyw. Najsłynniejszym miejscem upraw są okolice Charsznicy gdzie ciagle można napotkać tak niecodzienne odmiany jak kamienna głowa, kalina, langediker, amager, brunszwicka, agat, benia czy fantazja

Pozostałe produkty rodzimego SlowFood warte wspomnienia to:

• Wody mineralne i lecznicze z Krynicy, Muszyny i Wysowej
• Sidziński ser spod Białej Góry
• Miody spadziowe z Kamiannej
• Kiszone i marynowane rydze z Krynicy
• Miody pitne Macieja Jarosa
• Powidła świeckie produkowane przez Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły (produkowane bez użycia konserwantów)